Moja Mama uwielbia mak. Makowiec mogłaby jeść chyba
każdego dnia. Kiedy natknęłam się na ciasteczka makowe od razu wiedziałam, że
to będzie to. Ciasteczka są bardzo smaczne, szybkie i łatwe w przygotowaniu. Co
ważne, do ich przygotowania nie potrzebujemy jajek, ani proszku do pieczenie co
niewątpliwie jest plusem. Polecam Wam serdecznie. Na święta mogą być namiastką
prawdziwego makowca, którego, według mojej Mamy, i tak nie może zabraknąć na
świątecznym stole. :)
Przepis po niewielkiej modyfikacji pochodzi ze strony
Mała Cukierenka.
Składniki:
- 200 g maku – sparzony i zmielony 2 razy
- 250 g miękkiego masła
- 2/3 szklanki cukru
- 1 łyżka domowego cukru waniliowego
- 1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
- 2 szklanki mąki pszennej
- szczypta soli
- opcjonalnie: ½ szklanki dżemu (użyłam powideł śliwkowych, który wcześniej podgrzałam), roztopiona czekolada, kolorowe posypki
Sposób przygotowania:
- Masło utrzyj z cukrem, cukrem waniliowym i aromatem migdałowym (zajmie Ci to około 5 minut)
- Mąkę przesiej i wymieszaj ją ze zmielonym makiem oraz szczyptą soli. Następnie dodaj ją do masy maślanej i zacznij zagniatać ciasto. Tak przygotowaną masę włóż do lodówki na około 1 – 2 godziny
- Ciasto rozwałkuj na grubość około 5 mm (pamiętaj, aby podsypywać ciasto mąką) i wykrywaj wzorki – u mnie to były gwiazdki. Tak przygotowane ciasteczka piecz w nagrzanym piekarniku do 180C przez 8 – 10 minut
- Gotowe ciasteczka możesz przełożyć dżemem i oblać czekoladą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz